Exordium[1] Nie czuję nic. Nie ma nic poza oczekiwaniem, pustką. W tej pustce jest sznur i uwiązane na nim, nagie bezwładne ciało, rzucone w kąt sceny. Z półmroku, przy akompaniamencie siedzącego na uboczu wiolonczelisty, wyłania się kobieca postać. W dłoniach trzyma ceramiczny rdzeń, na który nawinięty został drugi koniec sznura. Lina przechodzi przez wiszący wysoko…
Autor: Justyna
Rosyjski balet, czyli co miłośnicy tańca piją w Sylwestrowy wieczór
Zbliża się Nowy Rok, za chwilę rozpocznie się karnawał, a więc czas, w którym tradycyjnie pozwalamy sobie na więcej – również przy stole. Mam na myśli oczywiście menu, bo o dobrych manierach nie należy zapominać nigdy. Ja również planuję zabawy w karnawale – te huczne i te bardziej kameralne, powiedzmy sobie szczerze, że tych kameralnych…
„Chcę zobaczyć…” recenzja w nowym numerze kwartalnika Taniec
Nowy numer kwartalnika Taniec jest już do pobrania na stronie internetowej : http://www.irk.org.pl. Zachęcam do przeczytania całego numeru i krótkiej recenzji mojego autorstwa z premiery spektaklu Chcę zatańczyć. W najnowszym numerze: WYWIAD Festiwal, który jest spotkaniem. Rozmowa z Karoliną Garbacik dyrektor artystyczną Festiwalu Kalejdoskop – Anna Banach Same kroki nie wystarczą… Wywiad z Leszkiem Rembowskim – Krzysztof…
Dziadek do orzechów, czyli repertuar na Boże Narodzenie
Święta Bożego Narodzenia to czas, w którym wszyscy pragną słodyczy, ciepła i delikatności. Dzieci czekają z utęsknieniem na prezenty, a dorośli na tę chwilę spokoju, w której w domowym zaciszu, przy kominku lub w gronie najlepszych przyjaciół posiedzą spokojnie z ulubionym drinkiem w ręku. No, powiedzmy, że wersja z drinkiem to wariant – nie każdy…
„Taniec w Warszawie” – premiera publikacji pokonferencyjnej w Centrum Sztuki Tańca
W poniedziałek 26.11.2018 o godz. 17:30 odbędzie się premiera pierwszej publikacji Centrum Sztuki Tańca zatytułowanej: „Taniec w Warszawie – społeczeństwo, edukacja, kultura. Wydawnictwo pokonferencyjne Centrum Sztuki Tańca w Warszawie 2018”. Publikacja jest podsumowaniem Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Taniec w Warszawie. Społeczeństwo, edukacja, kultura”, która odbyła się w dniach 22-24.04.2018 roku w ramach programu Centrum Sztuki Tańca w…
Bolero jest kobietą – Teatr Tańca Nie Tylko Flamenco
Kiedy w 1928 roku Maurice Ravel komponował Bolero na orkiestrę nikt nie przypuszczał, że doczeka się ono tylu adaptacji i interpretacji. Premiera w Operze Paryskiej okazała się sukcesem, choć wielu krytyków uznało utwór za monotonny i nieciekawy. Scenariusz i projekt scenografii przygotował Alexandre Benois, a na scenie, w choreografii Bronisławy Niżyńskiej, wystąpiła słynna tancerka Ida…
W POSZUKIWANIU CIEMNOŚCI
Kiedyś, dawno temu, w ciemności nastąpił wielki wybuch i Pan Bóg/bogowie stworzył/zrobili ten świat, a z nim człowieka. Na początku miał żyć na granicy światła i ciemności, odróżniać dzień od nocy, a dobre od złego… Ale Mojry dla każdego przędą inną nić i człowiek poszedł własną drogą. Każdy z nas podąża w nieznane. Ludzki los…
KONIEC – POCZĄTEK , CZŁOWIEK „IN PROGRESS”
Kim jesteśmy? Nasze myśli, uczucia, doświadczenia, formy i sposoby działania to prawdopodobnie zaledwie niewielka część tego, co określamy mianem ludzkich możliwości. Zaistnieliśmy nagle w pewnym punkcie czasoprzestrzeni i od tego momentu ulegamy kolejnym, bardziej lub mniej uświadomionym przekształceniom. Zmieniamy otaczającą nas rzeczywistość, kreujemy jej nowe wersje, aby dopasować ją do naszych gustów i wyobrażeń. A może…
POEMAT O ZANIECHANIU
Prokrastynacja jest wynikiem rywalizacji między układem limbicznym a korą przedczołową. Układ limbiczny odpowiada za emocje i impulsywność, w tym dążenie do uzyskania natychmiastowej nagrody. Z kolei kora przedczołowa jest odpowiedzialna za koncentrację, zarządzanie sobą, własną uwagą i celami oraz za postrzeganie czasu.[i] Każdy z nas doświadcza efektów prokrastynacji, prędzej czy później. Nic niezwykłego, nic strasznego. Odwlekamy sprawy błahe i ważkie,…
De Triana y Alcala – wspomnienie 2014 r.
W odpowiednim momencie, w odpowiednim miejscu, z pasji i gorących uczuć rodzi się duende, prawdziwe flamenco… …