Taniec

Bolero jest kobietą – Teatr Tańca Nie Tylko Flamenco

Kiedy w 1928 roku Maurice Ravel komponował Bolero na orkiestrę nikt nie przypuszczał, że doczeka się ono tylu adaptacji i interpretacji. Premiera w Operze Paryskiej okazała się sukcesem, choć wielu krytyków uznało utwór za monotonny i nieciekawy.  Scenariusz i projekt scenografii przygotował Alexandre Benois, a na scenie, w choreografii Bronisławy Niżyńskiej, wystąpiła słynna tancerka Ida Rubinstein. Widzowie ujrzeli hiszpańską tawernę, wypełnioną bawiącymi się przy świetle mosiężnych lamp gośćmi. Wśród nich, na długim stole, z rosnącą pasją i uczuciem, tańczyła piękna kobieta.

W Bolero Teatru Tańca Nie Tylko Flamenco również widzimy kobietę. Jest to kobieta w wielu odsłonach – w każdej inna, mówiąca do widza własnym językiem. W pierwszej części spektaklu tancerki zabierają nas w podróż w czasie i przestrzeni. Z przepełnionego ptasim śpiewem ogrodu, gdzie damy dworu bawią się w ciuciubabkę do dźwięków danza española, przenosimy się we współczesność. Podziwiamy uwodzicielskie piękno guajiry, doświadczamy miłości i czułości matki, zanurzamy się w tajemniczy świat kobiecych uczuć. Małgorzata Matuszewska, Agata Teodorczyk, Karolina Łucznik i Anna Ochman w ciekawy sposób opowiadają swoje historie. Tancerki czerpią z wielu źródeł tworząc udaną fuzję tańca dworskiego, flamenco i współczesnego.

Druga część spektaklu to tytułowe Bolero Maurice’a Ravela. Oryginalny temat jest tu rozdzielony między cztery tancerki, co jednocześnie zwielokrotnia siłę całej choreografii jak i poszczególnych jej części. Ruchy tańczących są rytmiczne, pełne swego rodzaju wewnętrznego napięcia. Wykorzystanie różnych stylów tańca hiszpańskiego nadaje całości charakteru elegancji i pewnej lekkości w opozycji do hipnotyzującego rytmu muzyki. Jakby tego było mało, Małgorzata Matuszewska postanowiła wykorzystać w swojej choreografii mało znaną w Polsce mowę wachlarza. Staje się on nie tylko instrumentem perkusyjnym, za pomocą którego tancerki wybijają rytm bolera, nie tylko kobiecym atrybutem, podkreślającym piękno i zmysłowość gestu, ale rodzajem medium, które pozwala komunikować się z publicznością.

O czym opowiada wachlarz? Zapewne każdy zrozumie jego mowę inaczej. Dla mnie spektakl Teatru Tańca Nie Tylko Flamenco to przede wszystkim opowieść o kobiecie – zmiennej, pełnej pasji i życia. I o tym, że każda z nas jest piękna i niepowtarzalna.  Bolero jest kobietą.

 

Tytuł: Bolero Maurice Ravel

Choreografia: Małgorzata Matuszewska

Wykonanie: TT NTF w składzie – M.Matuszewska, A.Teodorczyk, K.Łucznik, A.Ochman

Spektakl miał miejsce: 19-02-2018 na scenie Teatru Scena Współczesna

Dodaj komentarz